Podróże – zwłaszcza do krajów dalekich, egzotycznych i tak różnych od tego, co znajdziemy w swojej okolicy – mogą być drogie. Ale nie muszą. Oczywiście wydatki tak czy inaczej poniesiemy, ale dzięki kilku praktycznym trikom możemy ograniczyć te koszty do niezbędnego minimum. Takie wyjazdy, nawet te najodleglejsze, nie zrujnują naszego portfela, a na pewno przysporzą wiele wspaniałych wspomnień.
Tanie podróżowanie nie jest mrzonką, ale też ma swoje ograniczenia. Na podstawie doświadczeń nałogowych podróżników można stwierdzić, że nie każdemu taki tryb będzie pasował, bo często polega na wyrzeczeniach. Podróżowanie „za grosze” wymaga on nas sporej elastyczności, umiejętności dostosowywania się do warunków i łatwego nawiązywania kontaktów. Trzeba być więc osobą, która tak po prostu chce podróżować, nie ważne dokąd i kiedy. Tanie podróżowanie jest więc i przygodą, i wyzwaniem. Wierzymy jednak, że poniżej przedstawione rady przydadzą się każdemu – nie zawsze uda nam się podróż za bezcen, ale zawsze trochę pieniędzy zostanie nam w kieszeni.
1. Nie bądź wybredny i szukaj okazji
Nie zawsze uda nam się pojechać tam gdzie chcemy, a po prostu tam, gdzie akurat się trafi. Jeśli kierunek podróży jest nam obojętny, to warto zacząć śledzić różne promocje – na bilety samolotowe, pociągi, czy autokary. Zapiszmy się do newsletterów, śledźmy blogi podróżnicze i samodzielnie przeglądajmy oferty za pomocą internetowych porównywarek.
Uzbrójmy się także w dużą dozę cierpliwości. Trzeba mieć świadomość tego, że najtańsza podróż zwykle zdarzy się w styczniu lub lutym, a bilety samolotowe i noclegi będą znacznie tańsze w środku tygodnia niż w weekend. Taka podróż może trafić nam się znienacka, ale też można ją świadomie zaplanować wcześniej. Rezerwacja biletu z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem da nam nawet kilkadziesiąt procent zniżki!
2. Podróżuj bez zbędnego bagażu
Spakowanie się do lekkiego plecaka nie tylko znacznie ograniczy koszt przelotu, ale też pozwoli nam wybierać kilka bardziej atrakcyjnych opcji, zarówno jeśli chodzi o transport, jak i nocleg. Łatwiej wtedy skorzystamy z mniejszego transportu lub tanich przejazdów autokarowych, czy też załapiemy się na opcję przejazdu dzielonego typu BlaBlaCar, a nawet autostopa.Szczególnie przydatne będzie to też w przypadkach, gdy planujemy tak zwane objazdówki lub w poszukiwaniu tańszego noclegu będziemy musieli udać się za miasto, w którym aktualnie przebywamy.
3. Wybieraj lokalny transport
To zadanie nieco trudne do wykonania, bo wymaga przynajmniej minimalnej znajomości kraju, do którego się udajemy. W internecie znajdziemy jednak wszystko, szczególnie na forach podróżniczych. Dobrze też poszukać kilku oryginalnych informacji na lokalnych stronach www – te są dedykowane mieszkańcom kraju, a więc najkorzystniejsze. Serwis Google Translate działa dość dobrze, więc nie powinniśmy mieć problemu ze zrozumieniem. Dowiemy się natomiast wielu ciekawych rzeczy – o tanich, niewielkich przewoźnikach lokalnych, współdzielonych taksówkach, które są tańsze od komunikacji miejskiej, czy też okolicznościowych wyjazdach, które poszukują prywatnych osób do dopełnienia wycieczki.
4. Przejmuj zwyczaje miejscowych
Niepisana zasada podróży mówi, że jak prawdziwi turyści możemy zachowywać się tylko w kurortach na wczasach all inclusive. Podróżując na własną rękę lepiej (i taniej) jest wtopić się w tłum i zachowywać się jak ludność lokalna. Zapytajmy się więc, gdzie można tanio i smacznie zjeść (zwykle poza centrum), który supermarket jest najtańszy, czy kiedy i gdzie organizowane są bazary. Jedzmy też potrawy najpopularniejsze w danym kraju. Jedzenie międzynarodowe, zwłaszcza w krajach azjatyckich, ukierunkowane jest wyłącznie na turystów, którzy gotowi są zapłacić nawet kilka razy więcej za posiłek często mniej smaczny niż lokalna kuchnia.
5. Korzystaj z możliwości, które daje internet
Internet pełen jest ludzi pełnych pasji, gotowych pomagać innym i zawierać nowe znajomości. Dlatego tak popularny stał się couch surfing, czyli udostępnianie miejsca noclegowego nieznajomym osobom z zagranicy. Serwisów zrzeszających takich ludzi jest mnóstwo, podobnie jak różnej maści for internetowych, w których nieznane osoby razem organizują wyprawę do odległego kraju. Często zdarza się tak, że jakaś grupa poszukuje dodatkowego towarzysza i ma już zoptymalizowany plan wyprawy. Uczestniczenie w takiej wycieczce zwykle jest bardzo tanie.
